To prosty, ale naprawdę pyszny tort czekoladowy z wiśniami – wilgotne ciasto, delikatny krem i wyraźnie wyczuwalne wiśnie, które świetnie przełamują słodycz.
Tort czekoladowy z wiśniami nie wymaga skomplikowanych technik, a efekt zachwyca smakiem i wygląda bardzo apetycznie. Idealny, jeśli masz ochotę na coś domowego, czekoladowego i z owocowym twistem.
No cóż, być może nie jestem tutaj do końca obiektywna..chyba po prostu musicie spróbować 😉

Ciasto czekoladowe:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej (lub skrobi kukurydzianej)
- 1 niepełna szklanka brązowego cukru
- 110 g miękkiej margaryny
- 1,5 szklanki maślanki
- 1,5 łyżeczki sody
- 1 płaska łyżeczka soli
- 60 g gorzkiej czekolady (stopionej i wystudzonej)
- 2 duże jajka
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Piekarnik nagrzej do 180 st.C, włączając grzałkę górną i dolną (bez termoobiegu).
Dwie foremki o średnicy 18 cm (lub jedną o średnicy 20 cm) wyłóż papierem do pieczenia.
Czekoladę rozpuść w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej (czekoladę umieszczoną w miseczce lub kubku włóż do gorącej wody i zostaw, aż się rozpuści, mieszając od czasu do czasu). Po rozpuszczeniu czekolady, odstaw ją do ostygnięcia.
Wszystkie składniki po kolei (również wystudzoną czekoladę) umieść w misie miksera. Miksuj na wolnych obrotach przez około 30 sekund. Następnie zwiększaj obroty do maksimum i kontynuuj mieszanie jeszcze przez 2-3 minuty. W trakcie mieszania kilka razy „obskrobuj” łopatką nierozmieszane składniki, które zgromadzą się na brzegach i spodzie misy miksera
Ciasto przelej do foremek (lub foremki) i piecz przez około 40 – 45 minut.
Jeśli używasz mniejszych foremek (18 cm), podziel ciasto na 3 części. W jednej foremce powinny się znaleźć dwie części ciasta, w drugiej jedna. Foremkę, w której jest mniej ciasta, wyjmuj z piekarnika nieco wcześniej, po około 35 minutach.
To, czy ciasto jest gotowe zawsze sprawdzaj, wkładając do środka patyczek. Jeśli patyczek jest czysty – oznacza to, że ciasto jest upieczone.
To ciasto jest stosunkowo ciężkim ciastem, więc jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do jego gotowości, kilka dodatkowych minut w piekarniku (5-10 min.) w żaden sposób mu nie zaszkodzi.
Wiśnie:
- 500 g mrożonych wiśni (w sezonie można oczywiście użyć świeżych)
- 2 płaskie łyżki cukru
- 2-3 łyżki cytryny
- około 1/2 szklanki wody
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozmieszana w 1/3 szklanki wody
- 1 galaretka wiśniowa rozpuszczona w 2/3 szklanki gorącej wody
Wszystko razem zagotuj w sporym garnku. Wiśni nie musisz wcześniej rozmrażać. Owoce gotuj przez około 15 minut, tak aby część soku odparowała.
Następnie do gotujących owoców dolewaj rozmieszaną w wodzie mąkę ziemniaczaną. Mieszając, zagotowuj.
Wyłącz kuchenkę i gdy masz pewność, że wiśnie przestały się już gotować, dolej rozpuszczoną galaretkę. Odstaw ją w chłodne miejsce do zastygnięcia.
Krem czekoladowy:
- 400 g czekolady (200 g mlecznej i 200 g gorzkiej)
- szczypta soli
- 240 g śmietanki 30%
- 225 g miękkiego masła
Czekoladę pokrój na kawałki. Śmietankę zagotuj. Pokrojoną czekoladę wraz ze szczyptą soli umieść w misie miksera i zalej gorącą śmietanką. Odstaw to na około 2-3 minuty, aby czekolada się rozpuściła, następnie mieszaj (możesz użyć miksera) do momentu, aż czekolada ze śmietanką dokładnie się połączą.
Odstaw czekoladę na bok do momentu, aż całkowicie wystygnie.
Gdy czekolada już będzie zimna, dodaj do mieszanki czekolady i śmietanki – miękkie masło i ubijaj mikserem na średnich obrotach przez około 8-10 minut.
Masa powinna zrobić się jasna i puszysta.
Polewa czekoladowa:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
- 1 pełna łyżka oleju (słonecznikowego lub rzepakowego)
Czekoladę z olejem rozpuść i odstaw na blat do momentu, aż nabierze konsystencji właściwej do polania tortu.
Jak sprawdzić konsystencję polewy czekoladowej?
To, czy konsystencja jest właściwa, najprościej można przetestować z tyłu tortu. Po prostu spróbuj polać trochę czekolady tuż przy krawędzi tortu i sprawdź, jak spływa po bokach. Jeśli wolno i słabo, to znaczy, że czekolada jest zbyt zimna i trzeba ją odrobinkę podgrzać, jeśli natomiast spływa szybko i gwałtownie, w ogóle nie zastygając, oznacza to, że czekolada jest zbyt ciepła i powinniście odczekać jeszcze kilka minut, aby się lepiej wychłodziła).
Do nasączenia:
- wiśniówka (może być własnej roboty lub gotowa np. Soplica)
Do dekoracji:
- listki świeżej mięty
Tort czekoladowy z wiśniami – składanie
Ciasto przekrój na trzy blaty. Każdy blat lekko nasącz wiśniówką. Wiśnie podziel na trzy części.
Układaj: ciasto, wiśnie, krem, ciasto, wiśnie, krem, ciasto.
Przełożony tort dobrze jest schłodzić w lodówce – to znacznie ułatwi pokrywanie go kremem z wierzchu. Następnie dwukrotnie pokryj go pozostałym kremem czekoladowym (raz „na brudno” i drugi raz niwelując niedoskonałości). Za każdym razem, a nawet w trakcie wygładzania, wstaw tort na kilka minut do lodówki, dzięki temu będzie Ci łatwiej i szybciej się pracowało.
Ciasto schładzaj ponownie w lodówce, po czym polewaj rozpuszczoną czekoladą tak, aby utworzyła spadające nacieki. Łyżką nabieraj trochę czekolady i polewaj na wierzchu, tuż przy krawędzi lekko spychając czekoladę co jakiś czas. Czekolada może być tylko przy krawędziach, nie trzeba polewać nią całego wierzchu ciasta.
Dookoła brzegów, tak gdzie kończy się czekolada, ułóż pozostałe wiśnie, natomiast na środek wylej galaretkę z wiśni. Do tortu czekoladowego z wiśniami, możesz jeszcze dodać świeże listki mięty, jako uzupełnienie dekoracji.
Smacznego!
