Wspaniały, mega puszysty i delikatny biszkopt. Nie będzie dobry do wszystkiego, ale nie wiem, czy zdążycie go przełożyć czymkolwiek po upieczeniu, zanim zniknie 😅.
Jest po prostu pyyyszny, najlepszy sam… tak po prostu… do kawy…
Biszkopt
- 6 dużych jaj
- 1 szklanka cukru (200 g)
- 120-140 g budyniu śmietankowego lub waniliowego (4 małe lub 2 duże szt.)
- 3 łyżki mąki (50 g)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (3 g)
Jajka wyjmujemy z lodówki co najmniej godzinę przed pieczeniem.
Białka bardzo dokładnie oddzielamy od żółtek.
Piekarnik nagrzewamy do temp. 160 st. C, grzałka górna i dolna, bez termoobiegu. Dno tortownicy o średnicy 26 cm* wykładamy papierem do pieczenia.
Papierem można również wyłożyć boki tortownicy, aby nie ryzykować porwania boków biszkoptu po upieczeniu.
Białka przelewamy do misy miksera. Ubijamy je na średnich obrotach miksera, do momentu aż piana będzie sztywna. Gdy piana będzie już sztywna, zwiększamy obroty miksera i powoli dosypujemy cukier.
Kontynuujemy ubijanie jeszcze przez około 10 minut.
W tym czasie do oddzielnej miski wsypujemy budynie, mąkę pszenną i proszek do pieczenia. Wszystko mieszamy dokładnie i przesiewamy przez sitko.
Gdy piana z białek i cukru będzie już gotowa, zmniejszamy obroty miksera i wlewamy żółtka.
Ubijamy tylko do chwili, gdy żółtka wymieszają się z pianą. Następnie mikser odstawiamy na bok.
W trzech, czterech etapach dodajemy mąkę z proszkiem i budyniem, za każdym razem dokładnie mieszając.
Piana po wymieszaniu mąki powinna mieć zbliżoną objętość, jak przed rozpoczęciem mieszania.
Gotowe ciasto przelewamy do tortownicy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika.
Pieczemy przez 45- 50 minut, do suchego patyczka.
Upieczony biszkopt wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy w blaszce do wystudzenia.
Następnie zdejmujemy obręcz tortownicy i powoli odrywamy papier z boków i z dołu ciasta.
* ten biszkopt jest na tyle delikatny, że najlepiej, aby nie był zbyt wysoki. Można go również upiec w tortownicy o średnicy 28 cm lub prostokątnej blaszce o wymiarach 20 cm x 30 cm.
Uwagi
- Ten biszkopt, z racji tego, że jest niezwykle delikatny, najlepiej sprawdzi się w połączeniu z owocami i bitą śmietaną.
- Nie wymaga on nasączenia. Jeśli mimo wszystko będziecie chcieli go nasączyć, najlepiej robić to w minimalny sposób.
- Jeśli chcemy przekroić biszkopt na blaty, należy upiec go 1-2 dni przed krojeniem i zostawić, aby nieco sczerstwiał.
- Upieczony z podanej ilości składników biszkopt najlepiej przekroić na dwa blaty (trzy będą trudne do uzyskania, z racji tego, że ciasto jest bardzo delikatne).
- Zamieniając budyń śmietankowy na czekoladowy, uzyskamy biszkopt czekoladowy. Wszystkie proporcje składników pozostają bez zmian.
- Piekąc biszkopt czekoladowy, należy wydłużyć odpowiednio czas pieczenia do około 60 minut.
Smacznego!