Dzisiaj przepis na najlepsze, chrupiące gofry. Mięciutkie w środku i chrupiące z zewnątrz – po prostu gofry idealne 💛. Najlepsze od razu po upieczeniu, z czasem pewnie odmiękną, ale wystarczy tylko włożyć je na chwilę ponownie do gofrownicy, aby znów nabrały chrupkości.
Chrupiące gofry są niezbyt słodkie, więc doskonale skomponują się z wszelkimi dodatkami 🙂.
Zrób sobie prezent 🎁 – książka Orchideli z najlepszymi przepisami z kanału YouTube
Zapraszam 😊
Obejrzyj, jak przygotować chrupiące gofry, krok po kroku ⬇⬇
Przepis na chrupiące gofry
na 16 sztuk, wielkości 10 cm x 12 cm
- 2 szklanki mąki pszennej typu 500-550 (300 g)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (5 g)
- szczypta soli (2 g)
- 2 szklanki mleka 2% (500 ml)
- 1 pełna łyżka cukru (20 g)
- 1/3 szklanki oleju (7 łyżek, 70 g)
- 2 duże jajka (białka i żółtka oddzielnie)
- Zaczynamy od oddzielenia białek od żółtek.
- Następnie do dużej miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, sól, cukier. Dolewamy mleko i olej oraz dodajemy żółtka.
- Całość mieszamy, ale nie ubijamy. Składniki można wrzucić do blendera, można użyć również blendera ręcznego, ważne jest aby nie ubijać ciasta, a tylko je wymieszać.
- Jeśli nie macie blendera, ciasto można wymieszać ręcznie za pomocą trzepaczki lub np. widelca (będzie nieco trudniej, ale da się 😉 ).
- Gdy ciasto będzie już gładkie i jednolite zaczynamy nagrzewać gofrownicę.
- W międzyczasie ubijamy jeszcze 2 białka (pozostałe z żółtek) na sztywną pianę i ubitą pianę z białek dodajemy do ciasta, delikatnie mieszając.
- Gdy ciasto jest gotowe nabieramy łyżką i wylewamy na rozgrzaną formę do gofrów.
- Gofry pieczemy przez 3 minuty (lub dłużej, w zależności od mocy gofrownicy).
- Po upieczeniu ostrożnie zdejmujemy na talerz i od razu zjadamy z ulubionymi dodatkami
Ostatnio kupiłam sobie w końcu gofrownicę i testuję różne przepisy. Z Twojego przepisu wyszły na prawdę chrupkie. Pychota! Uwielbiam jeść gofry z owocami i gorzką czekoladą. A Ty z czym najczęściej jesz gofry? 🙂
W końcu dobry przepis, dzięki 🙂
Pychotka. Nic dodać, nic ująć. Zmieniłem tylko olej na masło rozpuszczone w ciepłym mleku, a proszku do pieczenia dodałem według informacji na opakowaniu, czyli 30g/kg. mąki.